Każdego roku w naszym kraju, na chodnikach dochodzi do setek wypadków powodujących niejednokrotnie spore kłopoty zdrowotne pieszego, włącznie z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu oraz w sporadycznych wypadkach zejściem śmiertelnym. Wypadki te spowodowane są nienależytym lub wręcz niechlujnym utrzymaniem stanu chodnika.
Spis treści:
- Co to jest „wypadek chodnikowy”?
- Co zrobić kiedy będziemy mieli taki wypadek?
- O co jeszcze musimy zadbać?
- Gdzie zgłaszać takie zdarzenia?
- Kto jest właścicielem chodnika?
- Gdzie będzie skierowane roszczenie o odszkodowanie?
- Dlaczego warto dochodzić odszkodowania?
- Jaka jest skuteczność w uzyskaniu odszkodowania za taki wypadek?
- Jaki jest okres przedawnienia dla takich zdarzeń?
Co to jest „wypadek chodnikowy”?
Wypadek tego typu to zdarzenie nagłe wywołane przyczyną zewnętrzną na którą nie miało się wpływu powodujące uraz. Zaniedbania właściciela chodnika powodują jego fatalny stan techniczny taki jak zapadliny, ubytki w kostce brukowej, nierówne jej położenie. Każda z wymienionych powyżej przyczyn jest realnym zagrożeniem dla pieszego i przyczyną wypadków.
Co zrobić kiedy będziemy mieli wypadek?
Podstawą naszych działań po takim zdarzeniu powinno być zadbanie o swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Często dochodzi do urazów które uniemożliwiają samodzielne działania wtedy trzeba liczyć na pomoc innych. Kiedy już jesteśmy bezpieczni i adrenalina opadła a karetka jeszcze nie przyjechała warto poprosić świadków o pozostawienie namiarów na siebie. Koniecznie trzeba poinformować zespól karetki co było przyczyną wypadku. Także lekarzowi na SOR trzeba powiedzieć o przyczynach aby zostało to zapisane w dokumentach.
O co jeszcze musimy zadbać?
W tego typu zdarzeniach to na poszkodowanym spoczywa obowiązek udokumentowania:
– przyczyny wypadku / zdjęcia z miejsca wypadku obrazujące przyczynę zdarzenia /
– znalezienia naocznego świadka zdarzenia
– zgłoszenia wypadku zarządcy terenu gdzie do niego doszło / w formie pisemnej/
– obrażeń / wypis z SOR, dalsza dokumentacja medyczna/
– zdjęcia obrażeń zewnętrznych / siniaki, potłuczenia, zadrapania, spuchnięcia/
najważniejsze jest aby wszelkie oświadczenia, opisy zdarzenia, dokumenty medyczne i zdjęcia okazywały spójność wypadku.
Gdzie zgłaszać takie zdarzenia?
Wypadek powinniśmy zgłosić do zarządcy terenu na którym doszło do zdarzenia w sposób pisemny jak najszybciej po zdarzeniu. Pośpiech jest wskazany również dlatego że dzięki naszej informacji zarządca powinien podjąć działania które wykluczą następne zdarzenia. Jeśli nie wiemy do kogo należy konkretny chodnik powinniśmy zgłosić zdarzenie do Straży Miejskiej lub Gminnej. W skrajnym przypadku na Policję. Każde takie zgłoszenie będzie odnotowane i będzie można uzyskać potwierdzenie zgłoszenia dla Ubezpieczyciela zarządcy terenu.
Kto jest właścicielem chodnika?
Pozytywną wiadomością jest to, że „każdy metr kwadratowy” ciągu komunikacyjnego ma swojego właściciela. Może nim być osoba prywatna, wspólnota mieszkańców, spółdzielnia mieszkaniowa czy też gmina.
Gdzie zostanie skierowane roszczenie o odszkodowanie?
Zdecydowana większość właścicieli chodnika ma wykupioną polisę OC i w razie zaistnienia wypadku „chodnikowego” odpowiedzialność za wypłacenie odszkodowania i zadośćuczynienia ponosi Towarzystwo Ubezpieczeniowe. Gdy takiej polisy właściciel chodnika nie posiada, to odpowiedzialność spada bezpośrednio na niego. Odpowiedzialność za należyty stan techniczny chodnika sankcjonuje również Kodeks Cywilny w art. 415, który wyraźnie mówi: Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. (zasada winy)”.
Dlaczego warto dochodzić należnego odszkodowania?
Dochodzenie rekompensaty finansowej za odniesione obrażenia, ból i cierpienie w okresie leczenia oraz utracone korzyści finansowe i innego typu nie ma na celu ukarania zarządcy terenu. Ma finansowo zrekompensować poszkodowanemu straty fizyczne oraz wywrzeć presję na właściciela terenu aby usunął zaniedbania i nie narażał się na dalsze problemy. Warto też zadbać o finanse w związku z leczeniem które potrafi dużo kosztować.
Jaka jest skuteczność w uzyskaniu odszkodowania za taki wypadek?
Wbrew pozorom bobrze udokumentowane zdarzenie w postaci zdjęć, oświadczenia świadka wypadku, zgłoszenia zarządcy terenu, szerokiej dokumentacji medycznej skutkuje bardzo wysoką skutecznością w uzyskaniu należnego odszkodowania i zadośćuczynienia. Największą obiekcją ubezpieczyciela jest czy do wypadku doszło we skazanym miejscu i przyczyna jest dobrze wskazana spełniająca definicję wypadku. Dlatego tak ważne jest jak najszybsze zabezpieczenie „materiału dowodowego”
Jaki jest okres przedawnienia dla takich zdarzeń?
Przy procedowaniu szkód chodnikowych obowiązują 2 terminy przedawnień, a mianowicie 3 lata i 20 lat, z czego na 3 letni termin przedawnienia przypada 99,99% wypadków. Termin przedawnienia po upływie 20 lat stosuje się wtedy gdy zaniedbanie było tak rażące i zagrażające życiu i zdrowiu innych osób, że sprawa została skierowana do sądu o ukaranie sprawcy zaniedbania. Lub jeśli obrażenia poszkodowanego w wypadku są bardzo duże i jak poprzednio.
Należy wiedzieć że aby skuteczność procedowania była jak najskuteczniejsza, należy zgłosić zaistniały wypadek jak najszybciej do ubezpieczyciela zarządcy terenu nie bacząc na trwające leczenie medyczne wynikające z zakresu szkody.
Na zakończenie dodam, że warto skorzystać ze wsparcia Doradców Prawnych specjalizujących się w odszkodowaniach powypadkowych. Doradcy Prawny bezpłatnie zweryfikuje skalę wypadku, doradzi, podpowie jak najlepiej przygotować i skompletować dokumentacje aby uzyskać jak najkorzystniejsze odszkodowanie i zadośćuczynienie za zaistniały wypadek.
Czy ma znaczenie wielkość ubytku w chodniku przy postępowaniu odszkodowawczym ?
Zdecydowanie TAK.Należy mieć na uwadze że, wszystkie okoliczności mają znaczenie w tego typu sprawach.
Pozdrawiam
Ma znaczenie. Jęśli „dziura” będzie za mała albo za płytka bedzie to podstawa do odżucenia roszczeń ze względu na podejrzenie iż do wypadku mogło nie dojść w tym miejscu. Likwidator na pewno będzie dokładnie sprawdzął wszystkie okoliczności zgłoszenia. W takich zdarzeniach obowiązkowe są zdjęcia z miejsca zdarzenia. Jeśli będą mieli zastrzeżenia to problem murowany. Mawet jeli przekonasz likwidatora do swojej wersji zdarzenia to są jeszcze kontrole przeprowadzane przez ich kierowników którzy mogą zmienić decyzję na „nie”.
Serdecznie dziękuje za chęć pomocy innym osobom przegladającym nasze forum
Pozdrawiam